Potrzebne materiały:

• wysuszona(!) i trzymająca wymiary deska parkietowa podzielona na paczki lewe i prawe,
• impregnat, lub grunt do posadzki;
• miotła z miękkim włosiem, lub wałek malarski;
• klej do parkietu w ilości dostosowanej do wymiarów pomieszczenia i ewentualnych wgłębień w podłodze (wówczas można je nieco wyrównać za pomocą nieco grubiej położonej jego warstwy);
• zębata paca do kleju;
• nakolanniki;
• gumowy młotek;
• kliny;
• piła ukośnica;
• miarka i ołówek.

Układanie parkietu krok pierwszy - przygotowanie posadzki

Przed parkietowaniem stara okładzina powinna być usunięta, posadzka wyrównana, odpylona i zaimpregnowana. Wszelkie ubytki, szczególnie jeśli są to głębokie pęknięcia, należy oczyścić z resztek betonu i załatać mocnym klejem, inne nierówności należy skuć, a następnie posadzkę odkurzyć i zaimpregnować (do momentu wchłonięcia płynu). Najprościej jest rozlewać jego odrobinę i rozsmarowywać miotłą niczym pędzlem po podłodze. Ogólnie przyjęta zasadą jest również pozostaiwenie gotowego parkietu na jakiś czas, w pomieszczeniu, w którym będzie układany w celu wyrównania jego wilgotności.

Może zainteresuje Cię postarzanie deski podłogowej? zobacz cały proces krok po kroku.

Układanie parkietu krok drugi - położenie pierwszej warstwy parkietu

Zanim ruszymy z pracą, należy starannie zmierzyć całe pomieszczenie, by sprawdzić, jakie są nierówności, a musimy się przygotować na to, że zawsze jakieś będą. Wówczas decydujemy, która ściana będzie niewidoczna i w tamtym miejscu będziemy docinać parkiet. Zanim położymy pierwszą warstwę desek, przygotowujemy kliny, gdyż niezbędne jest pozostawienie dylatacji. Jeśli podłoga będzie pracować (np. przy źle wysuszonym parkiecie) - to zapobiegnie późniejszemu wybrzuszeniu się desek.

Układanie parkietu krok trzeci - klejenie parkietu

Pacą zębatą rozprowadzamy na podłodze systematycznie klej tak, by powstawały rowki. We wcześniej zauważonych niewielkich i rozległych zagłębieniach możemy nałożyć jego niewiele większą warstwę, by podniósł klepkę i wyrównał posadzkę. Na świeżo położony klej układamy parkiet, pamiętając, by układać go ściśle na pióro-wpust, dociskać i w razie problemów dobijać młotkiem gumowym. By nie uszkodzić parkietu, lepiej jest położyć na nim deskę i uderzać młotkiem w nią, a nie bezpośrednio w parkiet. Jeśli drewno ubrudzi się klejem, należy go natychmiast zmyć mokrą szmatą, lub poczekać do następnego dnia i zerwać niczym gumową uszczelkę. Kliny usuwamy, kiedy klej będzie zupełnie suchy.

Układanie parkietu krok czwarty - docinanie i dobieranie desek L i P

W miarę możliwości staramy się nie dopuszczać do sytuacji, w której będziemy musieli docinać deski wzdłużnie na widocznej i najdłuższej ścianie, ale czasem nie da się tego uniknąć. Wówczas mierzymy starannie i zaznaczamy na desce ołówkiem dokładne miejsce cięcia, biorąc pod uwagę zachowanie dystansu od ściany. Cięcie nalepiej przeprowadzać przy użyciu dobrej piły ukośnicy, która zapewni precyzję. Przy wzorze okrętowym podział parkietu na deski lewe i prawe nie ma większego znaczenia, ale należy pamiętać o takim gospodarowaniem materiałem, by w trakcie pracy, na środku pomieszczenia nie okazało się, że zużyliśmy wszystkie dostępne deski lewe i nie mamy jak dokończyć wzoru. Zawczasu należy (zaczynając od ściany) rozpocząć układanie nowej linii wzoru drugim rodzajem parkietu.

Co jeśli jeszcze nie do końca jesteś zdecydowany na parkiet? Zobacz co oprócz parkietu może zdobić Twoją podłogę → Parkiet, panel a może mozaika?

A co, jeśli muszę przerwać pracę do jutra?

Na nowo położony parkiet nie wchodzimy! Jeśli jednak wrócić do pracy możemy dopiero następnego dnia, kończymy pracę w takim miejscu, w którym będziemy mogli zaklinować klejone deski o ścianę, np. przy użyciu długiej kantówki. Nie pozostawiamy też kleju na posadzce, gdyż następnego dnia będziemy musieli zacząć pracę od starannego jego usunięcia.

Parkiet jest już ułożony. Kolejnym krokiem jest cyklinowanie (zalecane bezpyłowe) oraz pokrycie drewna powłoką ochronną. Zaoszczędziliśmy co najmniej 60 zł za m2.