Ubezpieczenie domu, mieszkania - o czym należy pamiętać
Ubezpieczenie nieruchomości to niełatwy proces. Konieczność wyboru z dziesiątek ofert i porównywanie najmniejszych szczegółów jest czasochłonne i bywa skomplikowane. W nagrodę otrzymujemy ubezpieczenie idealnie skrojone do naszych potrzeb, dostępne w atrakcyjnej cenie.
Ubezpieczających się można ogólnie podzielić na dwie grupy. Pierwszą są osoby, które boją się zniszczenia nieruchomości i z własnej woli chcą ją ubezpieczyć. Druga to kredytobiorcy, którzy biorąc hipotekę są zmuszeni do ubezpieczenia nieruchomości. Ci drudzy często mogą ubezpieczyć dom lub mieszkanie od razu w banku i zazwyczaj kierują się ceną składki. Aby jednak wybrać najlepsze i najatrakcyjniejsze finansowo, warto przejrzeć różne oferty.
Tych zaś nie brakuje. Czym się kierować? Nie zważajmy na zapewnienia, że dana oferta jest najlepsza i/lub najtańsza. To powie nam każdy agent ubezpieczeniowy. Dla nas istotnym dokumentem jest OWU – Ogólne Warunki Umowy, które można znaleźć na stronach internetowych większości towarzystw ubezpieczeniowych. Dobrym pomysłem będzie stworzenie tabelki, w której będziemy odznaczać najważniejsze informacje. To na koniec znacznie ułatwi nam podjęcie najlepszej decyzji.
Najważniejsze pojęcia
OWU zazwyczaj rozpoczynają się od definicji najważniejszych pojęć i tutaj musimy wczytać się w zapisy bardzo dogłębnie. Podczas gdy my mówiąc „mieszkanie” mamy na myśli całą nieruchomość, ze ścianami, podłogami i piwnicą, dla ubezpieczyciela może to oznaczać same mury, a za wewnętrzne ściany, podłogi i mienie ruchome będziemy musieli zapłacić dodatkowo. Tak samo w przypadku domu: ogród, podjazd i garaż mogą nie mieścić się w definicji. Znajdują się tutaj także definicje zagrożeń. Np. dla jednej firmy określenie „silny wiatr” oznacza wiatr wiejący z prędkością 50 km/h, a dla innej: 100 km/h. Podobnie z pożarem – może okazać się, że wybrany przez nas ubezpieczyciel ochroną obejmie tylko te części, które strawił ogień, a za te, które zostały zniszczone w wyniku akcji strażaków czy osadzenia się sadzy, nie dostaniemy odszkodowania.
Obowiązki właściciela lokalu
Podpisując umowę z ubezpieczycielem, bierzemy też na siebie różne obowiązki. Najprostszym przykładem jest ubezpieczenie nieruchomości od kradzieży, przy którym zazwyczaj wymaga się od nas zamontowania specjalnych drzwi antywłamaniowych i np. rolet w oknach, jeżeli mieszkamy na parterze. Podobny obowiązek może dotyczyć np. dbania o rury z wodą i instalację elektryczną.
W OWU możemy znaleźć też sekcję poświęconą sytuacjom, w których ubezpieczyciel nie musi wypłacić nam odszkodowania. Będzie tak przede wszystkim wtedy, gdy do awarii, np. zalania lub przepięcia, doszło z naszej winy, to jest z powodu umyślnego lub lekkomyślnego zachowania. W praktyce oznacza to, że jeżeli zaleje nas sąsiad, to możemy liczyć na zwrot pieniędzy za szkody. Jeżeli jednak to my nie zakręciliśmy kranu, to szkody powstały z naszej winy.
Ubezpieczenie domu a mieszkanie
Mieszkanie i dom narażone są na różne niebezpieczeństwa. Jeżeli mieszkamy w bloku i to na jednym z wyższych pięter, to raczej nie musimy ubezpieczać się od powodzi. Mieszkając jednak w domu wolnostojącym na terenach zalewowych takie ubezpieczenie jest już jak najbardziej wskazane. Dom będzie też bardziej podatny na inne zniszczenia spowodowane warunkami atmosferycznymi – dach może zostać zniszczony przez gradobicie lub silny wiatr, warto także pomyśleć o objęciu ubezpieczeniem podjazdu, garażu, bramy i płotu. Jako właścicieli mieszkania nie interesuje nas to wszystko, ponieważ o dach i teren naokoło budynku dba jego właściciel (np. spółdzielnia mieszkaniowa).
Kwota ubezpieczenia
Ubezpieczając nieruchomość musimy ocenić jej wartość. Nie będą mieli z tym problemu ci, którzy do ubezpieczenia są zmuszeni kredytem hipotecznym – wówczas wartość ubezpieczenia nie może być niższa od tej, która widnieje w banku. Niektórzy zawyżają wartość swojej nieruchomości, aby w razie ewentualnego wypadku dostać wyższe odszkodowanie, dopuszczając się tym samym nadubezpieczenia. Warto pamiętać jednak, że wówczas trzeba będzie płacić także znacznie więcej za polisę. Zaniżając zaś wartość domu lub mieszkania doprowadzamy do niedoubezpieczenia. Oznacza to, że gdy dojdzie do zniszczenia naszego mienia, suma odszkodowania będzie zbyt niska, by pokryć nasze rzeczywiste wydatki. Trzeba wiedzieć też, że jeżeli ubezpieczyciel wypłaca nam odszkodowanie, to o tą samą kwotę zmniejsza się suma ubezpieczenia i to w naszej gestii leży pamiętanie, by ją podwyższyć. Jeżeli o tym zapomnimy i dojdzie do kolejnej sytuacji losowej, to wypłacona kwota będzie niższa.
Zaloguj się
Załóż konto
Przypomnij hasło
Na podany adres e-mail zostanie wysłana instrukcja zmiany hasła