Oranżeria - marzenie w zasięgu naszej ręki
Oranżeria kojarzy się nam nadal z arcydrogimi ananasami hodowanymi w XIX w. dla ówczesnych notabli w ich prywatnych szklarniach. Dziś do tego grona możemy spróbować zaliczyć także siebie. Jeśli nie mamy zadatków na multimilionerów nie szkodzi. Oranżerie możemy dobudować przy użyciu różnych materiałów do istniejących już domów, lub zaprojektować budynki, w których od razu będą przewidziane. Możemy dostosować je do położenia względem stron świata naszego domu, ogrzać zimą, osłonić przed nadmiernym słońcem latem i cieszyć się kawą z cynamonem i widokiem na dżdżystą jesień za oknem.

Ogród zimowy w gotowym projekcie domu
To, czy w oranżerii zaprojektujemy domowe spa, czy drugą jadalnię jest sprawą ważną, ale nie najważniejszą. Jeśli chcemy z tego pomieszczenia korzystać z przyjemnością i bez trosk, musi być bardzo dobrze zaprojektowane technicznie, ze szczególnym uwzględnieniem: ogrzewania, rodzaju roślin, wielkości, izolacji, ochrony przed nadmiernym słońcem i innych technicznych czynników, o których nie musimy wiedzieć my, ale bardzo dobrze wie architekt. Ogromne znaczenie dla dalszego użytkowania ma bowiem fachowa budowa ogrodu zimowego: zaizolowany, solidny fundament, konstrukcja z materiału dostosowanego do stylistyki budynku i powierzchni cieplarni, odpowiednie i wydajne ogrzewanie zimą, niekłopotliwa wentylacja w upalne dni oraz ochrona przed nadmiernym słońcem. Architekt, który projektuje ogród zimowy razem z domem, wkomponowuje go w jego bryłę, jak na zdjęciu projektu “Ustronie”.
link: Projekt domu S-GL 400 Willa Ustronie
Imponująca dwukondygnacyjna oranżeria jest przeciwwagą dla garażu po drugiej stronie budynku.
Wiedząc na etapie projektu, że takie pomieszczenie będzie w domu obecne, projektant pozwolił urosnąć oranżerii do drugiego piętra, dzięki czemu mogą swobodnie się rozwijać w niej nawet duże drzewa i cieszyć oczy przebywających tam mieszkańców. Z kolei pomysłodawca projektu “Astron” rozwiązał problem kłopotliwej opieki przed nadmiernym ciepłem w słoneczne dni, zadaszając zimowy pokój razem z innymi pomieszczeniami i czyniąc go mniej kłopotliwym w obsłudze.
Możemy uznać, że brak przeszklonego sufitu nie czyni z tego pomieszczenia oranżerii, ale pozwala się cieszyć zielenią i widokiem na ogród w miejscach, gdzie mała działka i miejscowe przepisy, nie pozwalają na realizację większego projektu.
link: Projekt domu Astron (CE)
Zadaszony ogród zimowy chroni rośliny przed nadmiernym słońcem i nie rzuca się w oczy.
Oranżeria dobudowana do stojącego już domu
Oczywiście istnieje możliwość dobudowania ogrodu zimowego do stojącego domu, ale taki projekt koniecznie powinien przygotować nam wykwalifikowany architekt, który ustali z właścicielem wszystkie szczegóły dotyczące:
- informacji o roślinach, które będą rosły w tym miejscu, ich szczególnych wymaganiach i sposobie posadzenia,
- ustalenia wielkości oranżerii dostosowanej do ilości użytkowników, powierzchni działki i odległości od ogrodzenia,
- sposobu rozwiązania połączenia oranżerii z budynkiem,
- planu ogrzewania, nawadniania, oświetlenia,
- usytuowania ogrodu zimowego względem stron świata,
- rodzaju materiału na konstrukcję, rodzaju szyb oraz posadzki,
- ewentualnego posadowienia ogrodu zimowego na istniejących fundamentach, lub budowie nowych.
Sama budowa ogrodu zimowego wymaga podjęcia decyzji w wielu ważnych sprawach, które źle zaprojektowane mogą rzutować na późniejsze niezadowolenie, np. złe usytuowanie inwestycji względem stron świata spowoduje, że albo będzie w niej zbyt gorąco (wystawa południowa), albo rośliny będą słabo rosły z braku słońca (od północy). Najlepszym rozwiązaniem jest przystawienie oranżerii do ściany wschodniej, lub zachodniej, ale nie zawsze jest to możliwie, więc należy uporać się z niedogodnościami, jakie mogą z tego wyniknąć.
Przed rozpoczęciem prac należy zgłosić chęć jej budowy w miejscowym urzędzie. Najlepiej zrobimy, jeśli wcześniej dowiemy się, jakiej procedury wymaga się w naszym regionie, gdyż kwestia budowy oranżerii jest dość dyskusyjna i możemy się spotkać z dwoma sposobami interpretacji, kiedy:
- oranżeria, nawet “przyklejona” do elewacji budynku jest traktowana jako zabudowanie ogrodowe wolnostojące, które wymaga zgłoszenia budowy, jeśli nie przekracza 35m2;
- oranżeria usadowiona na tarasie budynku i zwiększająca jego kubaturę jest traktowana jako rozbudowa budynku i wymaga pozwolenia na budowę.
Zaloguj się
Załóż konto
Przypomnij hasło
Na podany adres e-mail zostanie wysłana instrukcja zmiany hasła