Odśnieżenie chodnika przed domem jako obowiązek należy do właściciela domu, ewentualnie do wyznaczonego zarządcy lub dzierżawcy. Przepisy w tej kwestii reguluje Art. 5 ustawy z dnia 3 września 1996r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zapis jest dość jasny: „Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez […] uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio
przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych”. Zarządca nie musi także odśnieżać przystanków autobusowych i tramwajowych ani chodnika znajdującego się za trawnikiem – chyba że trawnik należy do posesji.

Właściciel nieruchomości nie musi martwić się o śnieg, który odgarnął. Jego zadaniem jest umożliwienie pieszym przejścia, co oznacza ze nie może zostawić wielkiej pryzmy śniegu na środku chodnika, ale może ją zostawić przy ulicy. Dalej staje się ona problemem miasta. Kolejnym obowiązkiem zarządcy jest zapobieganie gołoledzi. Tutaj może wybrać dowolny środek: naturalny jak żwir, piach czy sól albo chemiczny. Nie wolno jedynie posypywać solą trawnika.  

Niestety, przepisy nie określają w jakim terminie właściciel budynku powinien odśnieżyć chodnik przed swoją posesją. Czy jeżeli śnieg spadnie w nocy, powinien natychmiast wyruszyć z łopatą, czy może poczekać do rana albo zabrać się za odśnieżanie dopiero po skończonych opadach? Jeżeli doszłoby do rozprawy, sąd musiałby indywidualnie rozstrzygnąć czy śnieg należało już uprzątnąć czy mógł on jeszcze leżeć.

Co grozi za uchylanie się od obowiązku?

Kodeks Wykroczeń przewiduje grzywnę w wysokości 1500 zł lub karę nagany za nieodśnieżenie chodnika lub bramy wjazdowej na posesję. Co więcej, jeżeli Straż Miejska zauważy, że śnieg zalega  także na dachu, a z budynku zwisają sople, może wystawić dodatkowy mandat o wartości od 20 zł do 5.000 zł.

Ponadto, jeżeli ktoś poślizgnie się na nieodśnieżonym chodniku i wyrządzi sobie krzywdę, np. złamie rękę lub nogę, może pozwać właściciela posesji (lub inną osobę odpowiedzialną za utrzymanie budynku). Wówczas to powód musi udowodnić, że chodnik należy to konkretnego zarządcy i to na nim spoczywał obowiązek odśnieżenia. Jeżeli mu się to uda, sąd uzna, że do wypadku doszło z winy właściciela, który dopuścił się zaniedbania. W praktyce zaś oznacza to, że powód może wygrać nie tylko odszkodowanie, ale także zażądać renty i zadośćuczynienia. Kwoty te właściciel będzie musiał wypłacić z własnej kieszeni.

Właśnie w takim przypadku sąd będzie musiał zdecydować, czy śnieg powinien był już być uprzątnięty i czy nie zalegał zbyt długo – jeżeli tak, trzeba będzie zapłacić. Jeżeli jednak sąd orzeknie, że śnieg był świeży i właściciel miał prawo jeszcze go nie uprzątnąć, to nie będzie w tym złej winy właściciela i nie będzie musiał on płacić odszkodowania. 

Odpowiedzialny za odśnieżanie

Właściciel posesji może przekazać obowiązek utrzymania budynku zarządcy nieruchomości, współwłaścicielowi albo osobie, która go wynajmuje. Wówczas to ona ponosi wszystkie konsekwencje prawne i finansowe. Tak samo będzie, jeżeli zatrudnimy prywatną firmę do odśnieżania chodnika przed posesją. Wówczas Straż Miejska wlepi mandat i udzieli naganę właścicielowi firmy, również on będzie wypłacać odszkodowanie osobie, która przewróciła się przed naszym domem. 

Najlepsze sposoby na odśnieżanie chodnika

Zima zbliża się do nas wielkimi krokami. Tylko czekać, aż spadnie śnieg i usłyszymy, że znowu zima zaskoczyła drogowców i osoby odpowiedzialne za odśnieżanie chodników. Dlatego warto przypomnieć sobie sposoby na skuteczne i sprawne odśnieżania chodnika. Jak to zrobić? Czy lepiej wybrać metody mechaniczne, a może stosować specjalne środki chemiczne do odśnieżania?

Odśnieżanie chodnika – co o tym mówi prawo?

Przed omówieniem najlepszych sposobów na odśnieżanie chodników, przypominamy, że odśnieżanie chodnika to nie tylko swoboda się poruszania dla nas. Jeżeli jesteśmy właścicielami posesji, przy której znajduje się chodnik, to naszym obowiązkiem nałożonym przepisami prawa budowlanego, jest dbania o to, by był on regularnie odśnieżany. Nie można też dopuścić do powstawania warstwy lodu. Raz, że jest to niebezpieczne dla przechodniów, w tym dla nas samych. Dwa, za nieodśnieżanie chodnika przewidziane są grzywny. Należy też pamiętać o tym, że w razie nieszczęśliwego upadku kogoś, kto będzie przechodził po nieodśnieżonym chodniku, możemy być pociągnięci do odpowiedzialności przed sądem i będzie konieczna wypłata odszkodowania dla pokrzywdzonej osoby.

Czym odśnieżać?

Jednym z podstawowych narzędzi wykorzystywanych do odśnieżania są klasyczne łopaty. Jednak trzeba pamiętać o tym, że odśnieżanie łopatą to mozolna i trudna praca. Dlatego najczęściej odśnieżanie łopatą poleca się na niewielkich odcinkach. Łopatę można używać również na nieco większych odcinkach, które nie są mocno odśnieżone. Wybierając łopatę, warto zwrócić uwagę na to, czy jest wykonana z tworzywa odpornego na mróz. Obecnie większość modeli jest odporna na temperatury sięgające -30 stopni Celsjusza.

Przy większych nawierzchniach o wiele lepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie mechanicznych, elektrycznych lub spalinowych urządzeń do odśnieżania. Najpopularniejszym rodzajem tego typu urządzeń są odśnieżarki. Wybierając odśnieżarkę, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim rodzaj terenu, jaki będzie odśnieżany (inne urządzenia są polecane do odśnieżania płyt chodnikowych, a inne do kostki brukowej), wielkości odśnieżanego terenu oraz tego, jak dużo śniegu będzie odgarniane. Warto też od razu przemyśleć kwestię tego, w jaki sposób śnieg będzie usuwany – czy tylko będziemy go chcieli zgarnąć na bok, czy też od razu śnieg ma być przesypywany nieco dalej.

Do niewielkich powierzchni polecane są często odśnieżarki dwusuwowe, przy większych i trudnych powierzchniach o wiele lepszym rozwiązaniem będą odśnieżarki czterosuwowe z napędem na koła, których nie trzeba pchać, co znacznie ułatwia pracę przy odśnieżaniu. Tego rodzaju odśnieżarki powinny poradzić sobie również z zamarzającym śniegiem, który sprawia najwięcej problemów.

Jeżeli mamy dużą posesję i część działki zajmuje duży trawnik to warto zastanowić się nad rozwiązaniem, jakim są urządzenia typu 2 w 1, czyli kosiarka z możliwością przystosowania jej do usuwania śniegu.

Coś dla wymagających

Jednym z najwygodniejszych sposobów pozbycia się niechcianego śniegu z posesji jest instalacja przeciwoblodzeniowa. Stosuje się ją najczęściej w przypadku podjazdów i ścieżek prowadzących do domu. Trzeba tutaj jednak pamiętać, że takie rozwiązanie jest drogie i najlepiej stosować je zanim wykona się podjazd czy ścieżki, gdyż cała instalacja znajduje się pod spodem płyt chodnikowych czy wylewki podjazdu.

Sól do odśnieżania – używać czy nie?

Jedną z popularnych metod odśnieżania jest stosowanie soli kuchennej lub specjalnej soli drogowej – rozsypuje się ją po prostu po śniegu i czeka na efekty. Jednak wiele osób krytykuje taki sposób odśnieżania, z uwagi na szkody, jakie może wyrządzić sól. Szczególnie odradza się stosowanie soli na glebie, gdyż może ona spowodować tak zwaną suszę fizjologiczną – rośliny nie mogą pobierać wody z gruntu, który jest nasycony solą i będą powoli obumierały. Sól powoduje też uszkodzenia karoserii samochodów i wpływa na stan obuwia przechodniów. Trzeba też pamiętać, że sól będzie działać w temperaturze do -7 stopni. Kiedy temperatura jest niższa lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie chlorku wapnia czy chlorku magnezu. Środki te można zakupić w marketach budowlanych lub w sklepach ogrodniczych.