Zanieczyszczona woda może być właściwie wszędzie. I nie można tu mówić jedynie o takich przypadkach, kiedy właściciele budynków zmuszeni są korzystać z przydomowej studni. Także gotowe instalacje mogą być przestarzałe, rury pokryte rdzą, co także często negatywnie wpływa na jakość cieczy, która na co dzień wypływa z naszych kranów. Czy można coś z tym zrobić?

Dla własnego bezpieczeństwa

Jeśli miejsce, w którym zamierzamy wybudować nasz wymarzony dom, nie leży w zasięgu sieci wodociągowej, wówczas, musimy znaleźć najlepsze miejsce na stworzenie własnego ujęcia. Ważne jest, by przed przeprowadzeniem niezbędnych prac, dokładnie sprawdzić warunki wodno-gruntowe na naszej działce. I nie chodzi tu jedynie o to, by wody w studni nam nie zabrakło. Istotna jest także jakość cieczy, znajdującej się w głębszych warstwach ziemi. W końcu powinniśmy wiedzieć, czy będzie ona zdatna do spożycia. W tym celu próbkę wody należy oddać do badania – czynność tę może dla nas wykonać najbliższa stacja sanepidu bądź specjalistyczne laboratorium. Dopiero wówczas, gdy uzyskamy niezbędne wyniki, możemy rozpocząć przygotowywanie ujęcia.  Kontrola wody powinna być także przeprowadzana w miejscach, w których nie mamy pewności, że woda jest zdatna do spożycia. Podczas badań pod uwagę bierze się wiele parametrów, m.in. barwę, mętność, zapach, odczyn, przewodność, a także twardość oraz dopuszczalną zawartość określonych pierwiastków oraz naturalnie występujących bakterii.

Pij bez obaw

Na szczęście zanieczyszczona woda nie musi być powodem do większych zmartwień. W przypadku odkrycia nieprawidłowości wystarczy uzupełnić sieć wodociągową o stację uzdatniania wody bądź zastosować specjalne filtry. W zależności od analizy próbki, konieczne może okazać się wykorzystanie:

1. Filtrów wstępnych – mechanicznie oczyszczają przepływającą wodę z większych zanieczyszczeń, np. rdzy czy piasku.
2. Filtrów węglowych – ich głównym zadaniem jest doprowadzenie do sytuacji, gdy woda stanie się wolna np. od chloru czy pestycydów. Dodatkowo korzystnie wpływają na jej smak oraz zapach.
3. Odżelaziaczy – stosowane najczęściej w przypadku studni głębinowych. Złożone są z napowietrzacza, czyli specjalnej dyszy, połączonej z odpowiednim filtrem, który okresowo należy czyścić oraz wymieniać. Dzięki zastosowaniu odpowiedniej technologii, wytrącane z wody żelazo zatrzymuje się już na etapie tych urządzeń.
4. Odmanganiacze – produkowane w podobny sposób jak odżelaziacze, jednak ich główną rolą jest usunięcie z wody nadmiaru manganu.
5. Magnetyzerów – pozwalają uniknąć osadzania się kamienia kotłowego.
6. Jonitów – dzięki filtrom ze zmiękczaczami, możemy skutecznie poradzić sobie z twardą wodą.
7. Lamp bakteriobójczych UV – służą do dezynfekcji, jeśli w pobieranej wodzie znajdują się niebezpieczne dla zdrowia mikroorganizmy.
8. Systemy z odwróconą osmozą – bardzo skuteczne w walce z wodą o wysokim stopniu zanieczyszczenia, która, dzięki nim, staje się krystalicznie czysta. Mają jednak znaczącą wadę – działają także na niezbędne minerały, przez co właściciele tego typu urządzeń muszą zadbać o ponowne nasycenie wody w przydatne związki chemiczne.
9. Mineralizatory – dodatkowe wkłady do systemów osmotycznych, bogate w niezbędne pierwiastki: wapń, magnez czy sód.

Nie warto oszczędzać

Choć koszty związane z zakupem wszelkich niezbędnych produktów może odstraszać, warto pamiętać, że uzdatnianie wody to inwestycja w przyszłość i zdrowie nasze oraz naszych dzieci. Dlatego też tak ważne jest, by dokładnie przygotować instalacje wodociągową w obrębie własnego domu, by cieszyć się wspaniałym źródłem, pozwalającym gasić pragnienie bez obaw.