Lokalizacja szamba na działce - każdy metr się liczy

Według litery prawa zbiornik na szambo (do 10 m3) możemy usytuować tylko na działce, na której nie ma możliwości podłączenia do kanalizacji i w minimalnej odległości:

• 15 m od ujęcia wody, studni,
• 2 m od chodnika, granicy działki, ulicy
• 5 m od okien i drzwi budynków mieszkalnych,
• 0,8 m od przewodów elektrycznych,
• 1,5 od rur z gazem i wodą,

co oznacza, że na niewielkiej działce budowlanej będziemy musieli pogłówkować, by sprostać wszystkim wymaganym odległościom, szczególnie gdy w pobliżu znajdują się studnie.

Przy czym, jeśli budynek jest wpisany do rejestru zabytków, nie możemy planować prac bez zgody konserwatora zabytków, na terenach zalewowych, lub objętych ochroną środowiska będą niemożliwe. By uzyskać zgodę na budowę osadnika betonowego, składamy wniosek zgłaszający taką chęć w Urzędzie Miasta, lub Starostwie Powiatowym.

Odległość szamba od granicy i budynku mierzymy zawsze w poziomie i zaczynając pomiar od krawędzi najbliższej celowi. Jeśli okaże się, że zbiornik szambowy się nie mieści, mamy dwie drogi ratunku:

• możemy złożyć wniosek do właściwego nam organu administracyjnego i - jeśli znajdujemy się na terenie szeregowej zabudowy jednorodzinnej, powinien przychylić się do prośby;
• przysunąć się do granicy działki, lub postawić zbiornik w granicy, jeśli po sąsiedzku jest podobne urządzenie.

Szambo czy oczyszczalnia? Co biologicznej oczyszczalni mówią przepisy?

Wielu przyszłych posiadaczy domów jednorodzinnych zastanawia się, jak działa biologiczna oczyszczalnia ścieków i czy jest (podsumowując koszty budowy i użytkowania) bardziej opłacalna od szamba betonowego. Z pewnością na początku ceny wypadają korzystniej w przypadku pierwszego rozwiązania (szambo to koszt 2-3 tys zł, oczyszczalnia 5-10 tys zł w zależności od pojemności), ale po latach, gdy inwestycja się zwraca, a my nie musimy co miesiąc pamiętać o wywozie nieczystości, oczyszczalnia bierze górę. Jest z pewnością bardziej ekonomiczna, niekłopotliwa, a dobrze zbudowana, może być bez problemu rozsączana na naszej działce.

Przepisy dotyczące usytuowania oczyszczalni biologicznej mówią, że osadnik wstępny musi znajdować się:

• 15 m od ujęcia wody pitnej, studni;
• 2 m od granicy działki, chodnika, drogi;
• 1,5 m od rur z wodą i gazem,
• 0,8 od elektryki,

a więc podobnie, jak to jest w przypadku zbiornika szambowego, lecz niekoniecznie z taką samą łatwością uzyskamy zgodę na tę inwestycję. Trzeba bowiem sprawdzić w miejscowym planie zagospodarowania przestrzeni (lub miejscowych przepisach środowiskowych), czy budowa oczyszczalni jest możliwa. Jeśli znajdujemy się na terenach objętych ochroną środowiska, mieszkamy na terenie o wysokim poziomie wód, lub częściowo zalewanym, mamy kanalizację, lub możliwość jej podłączenia, nie dostaniemy zgody.

Biologiczne oczyszczalnie do  7,5 m3 na dobę zgłaszamy w miejscowym urzędzie/starostwie i po złożeniu wniosku czekamy 30 dni na rozpoczęcie prac. Większe pojemności m3 wody na dobę wymagają pozwolenia na budowę.

Również sama powierzchnia oczyszczalni, to sprawa kłopotliwa, bo długość przewodów drenażowych rośnie wraz z ilością ścieków i w zależności od rodzaju gruntu, a pole filtracyjne/strefa buforowa oczyszczalni również wymaga zachowania restrykcyjnych odległości:

• 30 m od studni, źródła wody (przy czym bierzemy pod uwagę również studnie sąsiadów);
• 15 m od zbiorników wodnych;
• 5 m od budynku mieszkalnego;
• 2 m od chodnika, ulicy, granicy działki.

Jeśli dysponujemy możliwością zbudowania na działce oczyszczalni, możemy zaliczyć się do szczęśliwców, bo jej usytuowanie wymaga nie lada kombinacji. Jeśli zdołamy przebrnąć przez ten etap, poszukajmy rzetelnej ekipy, która dobrze zaprojektuje i szczelnie zainstaluje urządzenie, a będzie nam służyć przez lata.

[1]Cała treść rozporządzenia znajduje się tutaj: http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu20020750690